PRZEBUDOWY KOŚCIOŁA

HISTORIA PARAFII » HISTORIA KOŚCIOŁA » PRZEBUDOWY KOŚCIOŁA

KOŚCIÓŁ PARAFIALNY P.W. ŚW. MIKOŁAJA W HENRYKOWIE LUBAŃSKIM


Przebudowy. W latach 1696–1698 kościół przebudowano pod kierunkiem Hansa Kaspara Hűbnera. W latach 1744–1755 wieżę kościelną zwieńczono cebulastym dachem. Ostatnia znacząca przedwojenna przebudowa miała miejsce w 1904 r.


W latach 1946 –1950 przeprowadzono gruntowną  odbudowę i rekonstrukcję budynku kościelnego. Niestety nie zdołano wówczas odbudować hełmu kościelnego, główną wieżę pokryto płaskim dachem namiotowym, który jest do dnia dzisiejszego Pod koniec XX wieku .
 
W roku 1946 parafię w Henrykowie Lubańskim obejmuje ks. Franciszek Wołoszczuk, który  staje się głównym „architektem” odbudowy  kościoła.  Po mimo braku zewnętrznych środków, jedynie ze składek parafian, kolejno realizuje odbudowę.

Od lipca do grudnia 1946 roku zbudowano wiązania dachowe i pokryto kościół dachówką, zamurowano dziury w ścianach oraz zbudowano ceglane sklepienie kościoła w tylnej części, zniszczone na skutek bombardowania a także odbudowano ołtarz, na którym osadzono obraz patrona kościoła Św. Mikołaja, pochodzącego  z 1721 roku, a ściany przyozdobiono obrazami 12 Apostołów. Obrazy  znaleziono ukryte na strychu miejscowej Plebanii.


Wiosną 1947 odbudowano wiązania na wieży pod kopułę, którą nakryto deskami w kształcie ostrosłupa ośmiobocznego, a także  wyremontowano małą wieże i pokryto ją blachą miedzianą. Naprawiono i oszklono wszystkie okna w kościele, wyrzucając kraty. Zbudowano szkielet chóru i prowizoryczną posadzkę z cegieł.Dużo pierwszych prac przy odbudowie kościoła wykonywali przymusowo miejscowi Niemcy, jednak większość ich wysiedlono 15. maja 1946 roku i pozostałe prace wykonywali już mieszkańcy Henrykowa, bądź wynajęci robotnicy.


W 1949 roku przystąpiono do tynkowania kościoła. Za pieniądze z kolędy proboszcz wytynkował prezbiterium, co zachęciło miejscową ludność, która zebrała 15 tyś. złotych, za które odbudowano boczne ołtarze, rozszerzono główny ołtarz, zamurowano dziury w ścianach po belkach balkonowych, wytynkowano przedsionek kościoła i kaplicę Najświętszego Serca Pana Jezusa, naprawiono popękane sklepienie oraz naprawiono dach na krużgankach i osadzono krucyfiks na głównym ołtarzu.  W tym samy roku wyremontowano cztery pokoje na plebanii, oszklono je, wybudowano balkon. Roboty murarskie zarówno na kościele, jak i na plebanii  wykonywał Jan Kieryluk wraz ze swoim synem Bronisławem z Lubania. 
W tym samy roku usunięto ok. 50 poniemieckich pomników i krzyży z terenu przy kościelnego cmentarza, by zrobić dziedziniec kościelny.


W miesiącach maj- grudzień 1951 roku  dokończono tynkowania wnętrza kościoła. Najbardziej zasłużonym przy pracach był parafianin Wincenty Sobotko i Józef Kulik,choć wielu innych także pracowało, a wszystkimi pracami kierował wspominany już Jan Kieryluk.


W roku 1952 do kościoła przywieziono część ławek, z opuszczonego kościoła z Glazowia (nazwa w kronice nie w pełni czytelna) oraz dwa zabytkowe dzwony, które zawieszone już w styczniu b.r. na wieży,  a także za zgodą ówczesnych władz, przywieziono organy z kościoła ewangelickiego z Jałowca.  W tym to roku osadzono przy wejściu bocznym do kościoła dębowy krzyż misyjny, a w przedsionku kościoła pamiątkową tablicę o ukończeniu odbudowy kościoła.


W roku 1953 mieszkańcy zebrali środki i  przystąpiono  do malowania kościoła. Projekt wykonał Tadeusz Modzyński z Olszyny Lubańskiej, przystąpiono do malowania prezbiterium, lecz ówczesna władza wstrzymała prace, parafia nie uzyskała pozwolenia od władzy  Kurii i Urzędu Konserwatorskiego. Wobec czego odkopano zewnątrz fundamenty kościoła, od strony wschodniej i założono dreny, celem osuszenia ścian przy prezbiterium, a prace przeniesiono na plebanie, gdzie zlikwidowano starą i uciążliwą zwłaszcza latem ubikację,  a zbudowano nowy szalet, z tyłu plebanii.


W roku 1954 wyremontowano, pomalowano ławki kościelne, pochodzące z Kościelnika, które przeciętą na pół, celem stworzenia środkiem przejścia, co kosztowało 3100 zł.  
 
 
Dopiero w latach osiemdziesiątych XX wieku, dokonano gruntownego malowania wnętrza kościoła, jak też uporządkowano całkowicie teren wokół kościoła, tym samym likwidując stary, poniemiecki cmentarz, a w roku 1999 umieszczono symbolicznie kilka orginalnych, poniemieckich płyt nagrobnych na placu kościelnym, od strony wschodniej, oddając tym samym szacunek pogrzebanym, niemieckim  mieszkańcom Henrykowa.


Początkiem XXI wieku usadowiono na placu kościelnym pomnik poległych w I Wojnie Światowej niemieckich żołnierzy, który był zwalony w innej części Henrykowa.

 


W latach 2000-2004 dokonano wymiany pokrycia dachowego na dachu głównym  kościoła, na współczesną dachówkę karpiówkę, położoną specjalną folię, wymieniono łaty, zaimpregnowano całą wieźbę dachową, zamontowano instalację odgromową.

W latach 2014-2015 ze względu na pewne nieprawidłowości w wykonanych wcześniejszych pracach pokrycia dachowego, dokonano poprawy dachu głównego, dokonując jego przełożenia w 40 %, w tym m. in. ponownie przebudowując okna dachowe, zainstalowano orynnowienie, drabinki śniegowe.  Ponadto dodatkowo wymieniono dachówkę  wraz z łatami na  mniejszych daszkach, nad zahrystią i wejściem głównym w dolnej części wieży.


 


Opracowanie – Jacek Jaworski



Literatura:

  • Archiwum Parafialne – karty zabytków, dziennik budowy.
  • Archiwum Parafialne - "Kronika w obrazach parafii Henryków Lubański 1946- ".
  • Archiwum Parafialne - "Kronika parafii Kurzyny - Henryków Lubański od 1946".
  • Waldemar Bena: "Polskie Górne Łużyce. Przyroda - Historia - Zabytki". Wydawnictwo F.H. Agat, Zgorzelec 2003.